Wróć do: MECHANIKA

Usprawnienie stacyjki w M-72, K-750 i pochodnych. Wyeliminowanie styku głównego

(Instrukcja dla "elektryków od kfia(l)tków")

Do dokonania przeróbki - zakładając, że instalacja elektryczna motocykla jest jak najbliższa oryginałowi - potrzebne nam będą:

Najczulszym punktem oryginalnej stacyjki jest styk załączany kluczykiem. Aby obejść ten mankament, można zastosować przekaźnik. Przekaźnik to element elektromechaniczny, zawierający elektromagnes i styki (Rys.2). Można uznać, że jest to sterowany elektrycznie przełącznik. Przepływ prądu przez cewkę przekaźnika powoduje jego reakcję, czyli przyciągnięcie kotwicy i zmianę stanu styków. Ogromna większość przekaźników ma działanie chwilowe, to znaczy zmiana stanu styków następuje na czas przepływu prądu przez cewkę. Najważniejszymi parametrami przekaźnika są: napięcie robocze cewki (u nas 6V lub 12V), czyli napięcie, którym powinna być zasilana cewka podczas pracy, oraz maksymalny prąd styków (aby nie było, jak w ruskiej stacyjce, trzeba szukać maksymalnego 30-40A). O ile z przekaźnikiem z cewką 12V nie ma kłopotu (jakikolwiek przekaźnik samochodowy ze stykiem zwieranym), to z 6V mogą być kłopoty (stary Trabant albo przekaźnik telefoniczny). Po przeróbce oryginalna stacyjka i kluczyk sterują tylko cewką przekaźnika. Ten bibułkowy ruski styk nijak się nie sfajczy, bo prąd pobierany przez cewkę przekaźnika jest minimalny. Całe obciążenie płynie przez styki zwierane robocze przekaźnika.

Pierwszy krok. Zaczynamy od znalezienia przekaźnika. Na większości przekaźników zamieszczony jest schemat wewnętrzny (Rys.1). Większość ma takie same znormalizowane oznaczenia styków. Ze schematu można ustalić, z jakimi stykami połączono cewkę przekaźnika (85,86), a z jakimi styki. Nas interesuje styk zwierany (87,30).

Drugim krokiem jest wyczyszczenie oryginalnego styku stacyjki i jak najlepsze jego wyregulowanie, tak aby po włożeniu kluczyka styki zwierały się pewnie i swoimi "środkami".

Trzeci krok to przecięcie (piłką, pilnikiem) połączenia stacyjki w miejscu zaznaczonym kolorem żółtym na rys.3.

Teraz możemy przystąpić do połączeń elektrycznych (Rys.3). Styk stacyjki, oznaczony kółkiem czerwonym, łączymy ze stykiem 87 przekaźnika. Styk 30 przekaźnika łączymy ze stykiem, zaznaczonym fioletowym kółkiem w stacyjce. Do obciętej blaszki, w miejscu oznaczonym kółkiem zielonym, dolutowujemy przewód i łączymy go ze stykiem 85. Styk 86 przekaźnika łączymy z masą motocykla.

Dla pewności w swoim motocyklu połączyłem Б regulatora nie z + akumulatora, a ze stykiem 30 przekaźnika. Nie zaszkodzi, a pomóc może.

Oryginalna stacyjka ma jeszcze dwie wady, które można wyeliminować za pomocą przekaźnika. Są to:

Przekaźniki są na tyle małe, że dwa - cztery bez problemu mieszczą się w oryginalnej lampie i nie wpływają na oryginalność motocykla.

I to by było na tyle. Opis jest tak prosty (mam taka nadzieję), że każdy "elektryk od kfia(l)tków" da sobie radę.


Napisał w_brat